Polski
Gamereactor
zapowiedzi
Battlefield 2042

Battlefield 2042 - wrażenia z bety

Przedstawiamy nasze przemyślenia na temat nadchodzącej bety futurystycznej strzelanki.

HQ
HQ

Jeszcze w tym tygodniu EA otworzy wrota i pozwoli fanom po raz pierwszy sprawdzić Battlefield 2042 po niewielkim opóźnieniu w jego wydaniu. Ta wersja beta będzie dostępna na wszystkich platformach i umożliwi fanom grę w klasycznym trybie Podboju na zupełnie nowej mapie znanej jako Orbital. Przed okresem publicznej wersji beta mieliśmy szczęście zanurzyć się na trzy godziny w strzelance i mamy już pierwsze przemyślenia na jej temat.

Jak wspomniałem wcześniej, mapa, do której miałem dostęp, nazywała się Orbital i mogłem grać w nią z 128 graczami, tak jak na PC (mapa jest ograniczona do 64 graczy na konsolach ostatniej generacji). Orbital to mapa o większej skali niż jakakolwiek, w którą grałem wcześniej w Battlefield, i zapierała mi dech w piersiach, gdy rozglądałem się dookoła i widziałem tyle chaosu naraz. W jednym konkretnym miejscu obserwacyjnym widziałem zrzucane z nieba pojazdy, czołgi strzelające ciężkimi pociskami i jednostki rozpierzchające się na piechotę. Zauważyłem też gigantyczne tornado zasysające graczy i przedzierające się przez otoczenie, ale zdarzyło się to tylko podczas jednego meczu, a później zostało ujawnione w Q&A, że takie wydarzenia mają miejsce tylko w około 10% przypadków.

Prawdziwym centralnym punktem Orbitalu jest gigantyczna rakieta umieszczona w jego centrum. Gracze mogą albo spróbować wysadzić rakietę, albo ją chronić, aby mogła wylecieć na orbitę. Nie ma z tym warunków zwycięstwa, ale tworzy to całkiem wizualny spektakl, a jego los zmienia również dynamikę pola bitwy. Jeśli eksploduje, ludzie w okolicy ucierpią na skutek wybuchu, a najbliższy obszar zostanie pokryty ogniem i dymem. Jeśli rakieta wystartuje, region zostanie oczyszczony, aby gracze mogli lądować samolotami i helikopterami.

To jest reklama:

Ponieważ mapy są tak ogromne (przynajmniej na PC i konsolach nowej generacji), dodano opcję wzywania pojazdów. Jest tu jednak pewien haczyk, ponieważ nie można zamawiać ciężkich pojazdów, takich jak czołgi, bez wykazania się na polu bitwy i zgromadzenia wystarczającej liczby punktów. Uważam jednak, że ta bariera była pozytywna, ponieważ ograniczała możliwy chaos.

W wersji beta miałem dostęp do czterech agentów (Boris, Mackay, Casper, Falck) i świetnie się bawiłem, eksperymentując z synchronizacją ich specjalnych gadżetów z określonymi pakietami wyposażenia. Na przykład Mackay i jego hak idealnie pasowały do ​​zestawu z karabinem snajperskim, ponieważ można łatwo dotrzeć do punktu obserwacyjnego, a następnie wyeliminować graczy z daleka. Z drugiej strony Falck lepiej skomplementowała pakiet szturmowy, ponieważ jej zdolności lecznicze można było skuteczniej wykorzystać podczas walki w zwarciu, gdy jesteś otoczony sojusznikami. Podobało mi się również to, że można było jeszcze bardziej dostosować te pakiety, ponieważ można było na przykład zamienić swój granat odłamkowy na czujnik proxy lub dowolny inny odblokowany sprzęt do rzucania.

Battlefield 2042

Ta elastyczność utrzymywała się również na polu bitwy, ponieważ mogłem w locie wymieniać różne części mojej broni, naciskając T i otwierając koło modyfikacji. Tutaj zmiana aspektów, takich jak mój celownik i lufa, była błyskawiczna, a interfejs użytkownika przedstawiał wiele przydatnych informacji, takich jak wpływ na statystyki, takie jak zasięg i celność. Widzę, że jest to bardzo przydatne w ferworze, jeśli na przykład zostałeś namierzony przez odległego wroga po walce z bliskiej odległości, ponieważ możesz szybko schować się, a następnie przejść na celownik laserowy, aby dokładniej strzelać do tego, kogo przyszpilił.

To jest reklama:

Jeśli chodzi o strzelanie, pola trafień są nieprecyzyjne, a niektóre bronie nie działają tak, jak sobie wyobrażałem. Karabiny szturmowe po prostu rozpylały pociski w nieregularny sposób, co utrudniało zlokalizowanie wrogów, a pociski LMG nie wydawały się tak silne, jak bym się spodziewał. SMG były podobnie nieprecyzyjne, ale jest to przynajmniej w pewnym stopniu wybaczalne ze względu na ich krótki zasięg.

Podczas gry napotkałem również kilka błędów graficznych, ale może to wynikać z faktu, że jest to starsza wersja i od tego czasu poczyniono większe postępy w grze. Często moja postać leżała na ziemi, wołając o życie, a jej usta się nie poruszały. Ponadto ciała na ziemi trzepotały jak szmaciane lalki i wymachiwały kończynami, nawet jeśli nie były dotykane. Kilku innych użytkowników zgłosiło również, że ikony nie wydawały się rozróżniać, czy gracze są sojusznikami, czy wrogami. Jak wspomniałem wcześniej, nie jest to produkt końcowy i rzeczy mogą się zmienić przed pełną wersją detaliczną.

Wersja beta wywołała we mnie mieszane uczucia, ale to tylko część tortu Battlefield 2042 i niekoniecznie jest reprezentatywna dla produktu końcowego. Duża mapa przyniosła ze sobą poczucie chaosu, jakiego nigdy wcześniej nie widziałem w strzelance, a konfigurowalni operatorzy i koło modyfikacji pozwalały na maksymalną elastyczność. Nowe dodatki są rzeczywiście fajne, ale to podstawy, które mnie trochę martwią. Nie wszystkie bronie tutaj działały zgodnie z oczekiwaniami, a usterki graficzne wydawały się obfite.

Beta jest dostępna dla subskrybentów EA Play i tych, którzy zamówili grę w przedsprzedaży od 6 października, zanim zostanie udostępniona publicznie 8 października. Gra Battlefield 2042 ma zostać wydana na PC, PS4, PS5, Xbox One i Xbox Series 19 listopada.

Battlefield 2042Battlefield 2042
Battlefield 2042

Powiązane teksty



Wczytywanie następnej zawartości