Polski
Gamereactor
wiadomości
Cyberpunk 2077

CD Projekt Red przeprasza za błędy Cyberpunka 2077 i zdradza swoje plany na przyszłość

Pierwsza tegoroczna aktualizacja pojawi się w ciągu dziesięciu dni, ale update do nextgenów będzie dostępny najwcześniej w drugiej połowie 2021 roku.

HQ

Wielu zadawało sobie pytanie, jakim cudem Cyberpunk 2077 zadebiutował w tak opłakanym stanie. Większość z nas spodziewała się poznać szczegóły porażki CD Projekt Red za pośrednictwem śledztw dziennikarzy, ale polska firma postanowiła wziąć sprawy w swoje ręce.

Współzałożyciel CD Projektu, Marcin Iwiński, opublikował wideo, w którym przeprasza za nieudaną premierę Cyberpunka 2077 i dodaje, że winę za taki stan rzeczy ponoszą wyłącznie liderzy firmy, nie pracownicy. Potwierdza również, że wersja na PC była docelową platformą i nie docenił, ile pracy wymaga programowanie z myślą o PlayStation 4 i Xboksie One. "Okazuje się, że nasze testy nie ujawniły wielu błędów, z którymi gracze zetknęli się podczas gry. Zbliżając się do premiery, każdego dnia widzieliśmy znaczącą poprawę i naprawdę wierzyliśmy, że aktualizacja premierowa załatwi sprawę" - czytamy w szczegółowym oświadczeniu.

Jeśli chodzi o obiecane aktualizacje, Iwiński twierdzi, że pierwsza tegoroczna łatka pojawi się w ciągu dziesięciu dni, ale wygląda na to, że plany dewelopera dotyczące nextgenów uległy zmianie. Powiedziano nam, że DLC będą dostępne dopiero po tym, jak studio upora się z największymi błędami gry, a wersje na PlayStation 5 i Xboksa Series będą musiały poczekać co najmniej do drugiej połowy roku.

HQ
Cyberpunk 2077

Powiązane teksty



Wczytywanie następnej zawartości