Polski
najnowsze
Atrás

Text comments

Your comments on news, reviews, articles and such ...

Rzeczywiście nie sposób uniknąć współcześnie spoilerów jakiegokolwiek dzieła kulturowego. Z The Walking Dead właśnie pamiętam, że miałem z takimi sporo do czynienia, ale nie wiem, czy żałuję. W wielu późniejszych sezonach ten serial i tak miał tylko momenty.

Za to odnosząc się do akapitu z Heavy Rain. Wprawdzie doświadczenie rzeczy ze znajomością rozwiązania akcji może być ciekawe, ale czy nie byłoby ciekawsze za drugim podejściem do gry? Pod warunkiem, że polubiliśmy ją na tyle, że mamy ochotę ją powtarzać, i w ogóle poznawać jej sekrety samodzielnie. Wtedy mamy pierwszy i drugi efekt jak należy. Chociaż doświadczenia innych mogą nam zaoszczędzić czasu. Którego teraz mamy tak mało, że dokonujemy nieprzemyślanych zakupów i nie wiemy, w co zasadzie zagrać następnym razem.

A dzieł powstało już tyle (tak jak zresztą wspomniano), że ze spoilerami będziemy się spotykać ciągle. Albo po prostu mamy do nich wszystkich dostęp, bardziej niż kiedyś. No i mamy też medium internetowe.
Trafna uwaga oczywiście z tym Heavy Rain, że najciekawiej byłoby mieć dwa efekty (po to trochę jest zresztą scenariusz "Zbrodnia doskonała"), ale chodzi o to, że nawet jeśli już coś takiego się stanie - przypadkiem lub świadomie poznamy jakiś fabularny plot twist - to gra nie jest jeszcze stracona. Z doświadczenia wiem, że dla niektórych to jest koniec świata, więc myślę, że warto zmienić podejście i spróbować cieszyć się tym z innej perspektywy
Co do Heavy Rain się zgadzam. Miałem tak, że udało mi się przejść grę bez poznania fabuły i dopiero za drugim razem celowo kończyłem ją w scenariuszu "Zbrodnia Doskonała" - były to niesamowite przeżycia. Nie wyobrażam sobie poznania akurat takich wątków wcześniej, w thrillerach i kryminałach spoiler to moim zdaniem zabójstwo dla odbiorcy.

Musisz być zalogowany, żeby komentować. Jeśli nie jesteś jeszcze członkiem - dołącz teraz!