Polski
Gamereactor
zapowiedzi
Hitman 3

Hitman 3 - ostatnie spojrzenie przed premierą

Agent 47 powraca na kolejną misję.

HQ
HQ

Dacie wiarę, że na przestrzeni pięciu lat zagraliśmy w trzy odsłony Hitmana? Można śmiało powiedzieć, że IO Interactive nas rozpieszczało. I nieprędko się te pieszczoty zakończą, ponieważ już wkrótce premiera Hitmana 3, z którym miałem niedawno okazję spędzić nieco godzin. Widząc, co ma do zaoferowania najnowsza część, jestem przekonany, że oczaruje mnie tak, jak jej poprzedniczki.

Hitman 3 bezpośrednio kontynuuje wydarzenia z Hitmana 2, więc osoby niezaznajomione z fabułą ostrzegam przed spoilerami. W przeciwieństwie do poprzednich gier, w których Agent 47 jest płatnym zabójcą eliminującym zabójców na całym świecie, Hitman 3 odwraca sytuację i skupia się na ludziach za zasłoną agencji ICA, dla której pracuje. Zasadniczo Agent 47 to teraz człowiek z misją, co, jak można się spodziewać, przywraca jego szczególny zestaw umiejętności.

Hitman 3 czerpie inspiracje ze swoich poprzedniczek i udoskonala ich systemy, oferując najbardziej wyrafinowane do tej pory doświadczenie. Gracz nadal może być bardzo bezpośredni w swoim podejściu. Może przejść do rzeczy i od razu zabrać się za eliminację celu, ale też jest zachęcany do wykazywania się kreatywnością i szukania mniej oczywistych rozwiązań. Jedną lokację potrafiłem przechodzić po kilkanaście razy, gubiąc się w alternatywnych scenariuszach i tym, jak mogą wpłynąć na gameplay.

To jest reklama:
Hitman 3Hitman 3

Grając w demo, mogłem udać się do dwóch miejsc: lśniącego złotego wieżowca górującego nad Dubajem, a także prestiżowej rezydencji położonej na wzgórzach Dartmoor w Anglii. Oba miały bardzo różny wygląd i cele misji, a dzięki ich wyjątkowości eliminacja każdego celu wydawała się ta inna, jak to tylko możliwe.

Nie będę zdradzał tożsamości celów, ale powiedzmy, że z tym z Dartmoor poradziłem sobie w znacznie bardziej wyrafinowany sposób niż w przypadku tego z Dubaju, głównie dlatego, że łatwiej było mi przemykać się po rezydencji dzięki praktycznemu przebraniu i korytarzom ukrytym za wieloma antycznymi ścianami.

Hitman 3
To jest reklama:

Wspaniałą częścią Hitmana 3 jest to, że gra nie tylko zapewnia wszystkie niezbędne umiejętności, ale także zachęca do kreatywności w rozległych, sandboksowych lokacjach. Na końcu każdego poziomu otrzymujemy podsumowanie za wypełnianie różnorodnych, unikalnych celów. To, obok zdobywania znajdek i przemycania przedmiotów do każdej lokacji, daje wiele powodów, by wracać do każdej misji i przetestować nowe podejście, które często bywa ciekawsze niż to pierwsze.

Pomagają w tym skróty, które można odblokować, a które otwierają nowe sposoby poruszania się po danym poziomie. To kolejny sposób na zróżnicowanie rozgrywki, dzięki czemu wykonanie każdego kontraktu możemy opanować do perfekcji.

Co więcej, Agent 47 ma w swoim zestawie genialny nowy przedmiot, który pozwala mu dokumentować poufne informacje, a nawet omijać niektóre blokady. To... aparat. Proste, prawda? Ale ten poręczny mały gadżet umożliwia zbadanie każdej lokacji w niespotykany dotąd sposób.

Hitman 3Hitman 3Hitman 3

Biorąc pod uwagę, jak niesamowicie wygląda gra (nie wspominając, że grałem przecież w wersję przedpremierową), a przede wszystkim jak dobrze działa, trudno nie być podekscytowanym prawdopodobnie największą premierą stycznia. Najlepsze jest to, że Hitman 3 to pełnoprawna, skończona gra, co oznacza, że nie musimy już czekać na dalsze odcinki historii jak poprzednio. Dodatkowo możemy przenieść swoje postępy z Hitmana 1 i 2, by zagrać w jeszcze pełniejsze doświadczenie.

Jestem dość niecierpliwy, jeśli chodzi o granie w gry. Gdy jednak dałem Agentowi 47 szansę i naprawdę poczułem tę postać, doświadczając rozgrywki zgodnie z jej przeznaczeniem Hitman 3 urzekł mnie w sposób, jakiego się nie spodziewałem. Choć ograłem zaledwie kilka początkowych lokacji, byłem zafascynowany tym, co mają do zaoferowania. Hitman 3 jest żywy, zróżnicowany i angażujący bardziej niż jakakolwiek inna część serii.

HQ
Hitman 3Hitman 3

Powiązane teksty

0
Hitman 3Score

Hitman 3

RECENZJA. Przez Ben Lyons

IO Interactive kończy trylogię World of Assassination z przytupem.



Wczytywanie następnej zawartości