Original War to strategia mojego dzieciństwa

Ilekroć ktoś zadaje mi pytanie, czy lubię gry strategiczne i jakie, czy też mam okazję o nich wspomnieć, to zawsze myślę o Original War. Ten gatunek nigdy mnie zanadto nie interesował, a tytuł nieistniejącego już studia Altar Games był chyba pierwszą taką grą, w którą zagrałem. Do dziś potrafię do niej wracać i do dziś wychwalać. I nie jestem w tym sam.

Original War na swoje czasy była nietypową strategią i nawet obecnie potrafi się wyróżniać. Przede wszystkim, tło fabularne gry skupia się na odkryciu złoża nieznanego dotąd minerału, który wkrótce potem okazuje się niewyczerpalnym źródłem energii. Celem jego wydobycia Amerykanie wykorzystują EON - urządzenie, które można byłoby nazwać po prostu wehikułem czasu. Rosjanie ruszyli za nimi parę lat później. A przy tym należy dodać, że są to czasy pierwszej wojny światowej.

Oprawa audiowizualna na 2001 rok, bo wtedy wyszła gra, wcale nie wyglądała najgorzej. I dziewiętnaście lat później nie uważam, żeby jakoś się zestarzała. Niewątpliwym plusem za to był dźwięk, a to z powodu pełnej, polskiej wersji językowej. Myślę, że wielu fanom gry zapadło w pamięć parę kwestii postaci, podobnie jak tych z Gothic - a piszę o tym nie bez powodu, bo obie z nich właśnie w naszym kraju cieszyły się dużą popularnością.

Ale to rozgrywka jest przyczyną tego, że Original War jest dla mnie chyba najlepszą strategią w ogóle, najbardziej przeze mną lubianą i silnie związaną z moim dzieciństwem. Ze wszystkich współczesnych strategii zdążyłem chyba polubić tylko They Are Billions-- ale wracając. Original War jak każda inna gra z tego gatunku wymaga zasobów do budowania czy tworzenia: skrzyń, ropy i syberytu. Ale tutaj dokładnie takim samym zasobem jest zasób ludzki. Strategia Altar Games wyróżnia się tym, że nie wystarczy kliknąć, żeby nagle mieć kilkudziesięciu żołnierzy. Nie w ten sposób. Każdy zostaje odpowiednio wprowadzony podczas gry i każdy z nich może zginąć, a my pozostać zupełnie samemu. Postaci mają własny wygląd, głos i co najważniejsze - statystyki. Elementy rodem z RPG pozwalają rozwinąć je w dowolnym kierunku, a parać mogą się walką, inżynierią, mechaniką czy nauką.

Oczywiście wśród postaci są te, które wyróżniają się bardziej, nie tylko główny protagonista. Tak że są tacy, których możemy polubić i się z nimi zżyć. Wtedy ich permanentna śmierć może zaboleć w szczególności, ale wcześniej możemy się jej wystrzegać. Albo rozsądną grą, albo z użyciem technologii, bo jakiś czas później będą mogli również korzystać z pojazdów zdalnie. Wszystko odblokuje się wraz z postępem kampanii, których są dwie (kampania arabska jest dostępna w modyfikacji). Wcielamy się w nich w Johna Macmillana, amerykańskiego żołnierza i patriotę oraz Jurija ,,Burłaka'' Gorkiego, ciętego rosyjskiego mechanika. Polubicie ich, słowo daję.

Fenomen gry nie wziął się znikąd. Niech największym dowodem na to jest jej wspieranie przez społeczność, nawet po upadku Altar Games. Grupka ludzi pod sztandarem Original War Support istnieje od 2006 roku i od tamtej pory regularnie wydają oni aktualizacje, które nie tylko wnoszą poprawki, ale i nowości, jak na przykład tryb potyczki, na który osobiście długo czekałem. Wśród osób za to odpowiedzialnych znajdują się zarówno Polacy, jak i Czesi i gracze innych narodowości. Całą społeczność można znaleźć pod adresem original-war.net, gdzie przeczytamy o najnowszych wydanych aktualizacjach, o samej grze czy pobierzemy do niej modyfikacje z dostępnego forum. Jakiś czas temu zainstalowałem Original War na nowo i przywitało mnie nowe menu, nowy tryb i graficzne usprawnienia. Słyszałem jeszcze, że odbywały się nawet jakieś turnieje. Zwyczajnie, coś się dzieje.

A obecnie Original War można kupić za 18,99 PLN na platformie Steam. Rok temu gra pojawiła się też w Humble Bundle. Jeśli jakimś trafem znajduje się w Waszej bibliotece, to jest to jedna z tych gier, którym trzeba dać szansę. Przez historię, polskie głosy i rozgrywkę, Original War stała się dla mnie najlepszą grą strategiczną w ogóle. A wydawane przez lata aktualizacje i modyfikacje nie pozwolą jej pozostać tylko we wspomnieniach. Swego czasu samemu chciałem stworzyć jakąś własną, bo dostępny edytor pozwala na wiele rzeczy, a kto by nie chciał mieć możliwości rozszerzyć swojej ulubionej gry fabularnie, o nowe wątki. I chociaż tyle zrobię dla tego tytułu i tej wspólnoty, że nie przestanę o nim wspominać. Original War to naprawdę oryginalna gra.